Suszy hydrologicznej, która w okresie wiosenno-letnim obejmuje już większy obszar Polski, coraz częściej towarzyszą gwałtowne zjawiska pogodowe – nawalne deszcze, wichury, powodzie błyskawiczne. Zmiany klimatyczne dotyczą zarówno obszarów rolniczych, jak i ośrodków miejskich, które – by sprostać wyzwaniom przyszłości – muszą inwestować w nowoczesne systemy zarządzania wodami opadowymi. Odpowiednie rozwiązania, takie jak: podziemne zbiorniki retencyjno-rozsączające, zbiorniki do sadzenia drzew czy systemy na zielono-niebieskie dachy, ułatwiają tworzenie tzw. miast gąbek, które efektywnie wykorzystują zebraną wodę opadową.
W 2023 roku na Szczycie Wód ONZ podkreślono, że zarządzanie wodą i jej ochrona to globalne dobro wspólne. Stwierdzenie to wynika z postępujących zmian klimatycznych, które wpływają na stan globalnych i lokalnych zasobów wodnych. A już teraz stan ten odbiega od idealnego. Doświadczają tego także mieszkańcy miast, w których stare systemy kanalizacyjne przestały być wystarczające i które stoją przed nowymi wyzwaniami, takimi jak (w zależności od wielkości ośrodka i regionu Polski): tworzenie się coraz gorętszych i niebezpiecznych dla zdrowia publicznego miejskich wysp ciepła; susze, które negatywnie wpływają na miejską zieleń i bioróżnorodność; powodzie błyskawiczne, które zagrażają zarówno mieniu, jak i życiu mieszkańców. W tym kontekście zabetonowane miasta stają się miejscami coraz mniej przyjaznymi i nieprzygotowanymi na zmiany klimatyczne.
Zmiany są potrzebne, ponieważ miejskie, często leciwe, systemy nie były projektowane z myślą o radzeniu sobie z rosnącą liczbą ekstremalnych zjawisk pogodowych. Dlatego tak ważne staje się przeprojektowanie starych systemów służących do odbioru wody opadowej, poszerzanie zasięgu zielono-niebieskiej infrastruktury czy rozszczelnianie zabetonowanych powierzchni miejskich. Zmniejszenie powierzchni utwardzonych i wdrażanie nowych systemów zagospodarowania wody opadowej tworzy „miasta gąbki”, które lepiej radzą sobie z negatywnymi skutkami zmian klimatycznych.
Nowoczesne rozwiązania, dotyczące odbioru i zagospodarowania wody opadowej, są dużo bardziej wydajne i zróżnicowane, a dzięki temu skuteczne i lepiej dopasowane do nowych wyzwań. Systemy kanalizacyjne starego typu skupiały się jedynie na odbiorze wody, z którym – w obliczu nawalnych deszczy – również coraz gorzej sobie radzą, a następnie na jej skanalizowaniu, a więc jak najszybszym odprowadzeniu. Tymczasem to właśnie ucieczka wody (również z miast) jest dużym problemem i wyzwaniem. Dlatego włodarze, urbaniści i architekci coraz częściej uwzględniają w projektach i inwestycjach zielono-niebieską infrastrukturę, która umożliwia zatrzymanie wody w miejscu opadu, a następnie jej zagospodarowanie.
Nowoczesne rozwiązania obejmują nie tylko kanalizację deszczową czy zbiorniki retencyjno-rozsączające, ale także zbiorniki na drzewa – to wszystko tworzy zielono-niebieską infrastrukturę miejską. Systemy te integrują roślinność i wodę, czyli dwa najważniejsze elementy, które uodparniają miasta na negatywne skutki zmian klimatycznych. Korzyści tego typu rozwiązań to m.in.: kontrola zanieczyszczeń wody i zasilanie wód gruntowych, poprawa jakości wody, gleby i powietrza, zapobieganie lokalnym zalaniom, tworzenie bardziej bioróżnorodnych siedlisk dla miejskiej fauny, a także niższe koszty utrzymania w porównaniu z tradycyjnymi systemami. Nowoczesna, zielono-niebieska infrastruktura ma także realny wpływ na poprawę jakości życia mieszkańców.
Zwiększenie liczby drzew i terenów zielonych, tworzenie zielono-niebieskich dachów, a także rozszczelnianie betonowych powierzchni miast, aby woda deszczowa mogła przedostawać się w głąb miejskich gruntów – to działania, które tworzą „miasta gąbki”. W tak zaplanowanym układzie woda opadowa jest magazynowana i wykorzystywana na lokalne potrzeby, a jej odprowadzanie przez system kanalizacyjny nie oznacza już bezpowrotnej utraty tego ważnego zasobu. Systemy służące do odbioru i oczyszczania wody, zbiorniki retencyjno-rozsączające czy zbiorniki na drzewa, to jedne z tych rozwiązań, które umożliwiają decydentom tworzenie miast przyszłości. Takich, które są mniej dotknięte przez susze czy nagłe zalania, w których zjawisko miejskich wysp ciepła jest ograniczone do minimum, a mikroklimat jest bardziej przyjazny dla mieszkańców.
Chcesz dowiedzieć się więcej? Przeczytaj „Białą księgę Wavin” – raport na temat zrównoważonego rozwoju miast i tworzenia miejskiego systemu zarządzania wodami opadowymi >>LINK