Rura podczas transportu zwinięta jest w zwojach, co powoduje nieznaczne jej owalizowanie. To jest pierwszy powód, aby przed montażem kształtki użyć kalibratora Wavin np. kalibratora ramiennego (zdjęcie nr 1). Następnie podczas ucinania rury na odpowiednią długość dochodzi do kolejnego jej zowalizowania czy ucięcia jej pod kątem innym jak 90 stopni do osi rury. Tak się dzieje szczególnie w przypadku kiedy mamy tępe nożyce, wysłużone w pracy. Szczególnie niebezpieczne jest cięcie rur innymi narzędziami jak nożyce do rur tworzywowych. Zdarza się bowiem, że z braku takich narzędzi do cięcia używa się np. piłki do drewna, do metalu czy szlifierki kątowej lub piłki mechanicznej z wrzecionem. Sytuacji takich należy unikać ponieważ w takim przypadku nie ma mowy o żadnym „panowaniu” nad owalizacją, a dodatkowo dostajemy postrzępione krawędzie rury i wióry tworzywowe, które mogą dostać się do wnętrza instalacji i zaburzyć jej pracę (np. poprzez zablokowanie zaworu termostatycznego).